scoobidi

Małym i dużym ... miłego świętowania ;)

Są dwie. Oszukał obie. Z pierwszą żył a z drugą dopiero zaczynał. Taki typ. Przeliczył się i został sam.
Dziewczyny, ile to jeszcze takich historii przewinie się w niejednej życiu. Nie płaczcie tylko noście głowy wysoko. Nie warto wylewać łez i tracić czasu dla kogoś takiego. Są jeszcze prawdziwi i wartościowi.

Dzisiejszy świat pędzi, wyścig szczurów trwa. Pogoń za pieniądzem, chęć bycia lepszym na każdym kroku poraża. Przechwałki, podszepty, podkopy, by tylko samemu się wybić. Taki świat zauważam dookoła siebie. Taki nie mój ... czas umierać ?! Ten, który znałam minął. Przykre, lecz prawdziwe.

Taka przypominajka dawno nie słyszana ... I tyle ;)

Krzykiem przywitał noc, letnią, upalną, bezchmurną...
Bezsensownie wypowiadane słowa pocięły serce bez żalu.
Złość milcząca, pomiędzy zaciśniętymi zębami skryta teraz śpi.
Nastała noc i cisza ...
Cisza dookoła i nie tylko ...

Wychowanie nigdy nie było, nie jest i nie będzie proste. Trzeba mieć w sobie ogrom siły, miłości, determinacji i cierpliwości żeby temu podołać.